Nr 24/2013 (10.06.2013)
Kiedy samochód sam zawiezie nas do celu?
Intel International Science and Engineering Fair to największy na świecie konkurs naukowy dla młodzieży w wieku od 12 do 18 roku życia. Odbywa się w Stanach Zjednoczonych od 1959 roku. Tegoroczna edycja odbyła się w maju w Phoenix w stanie Arizona. Zwycięzcą konkursu został Ionut Budisteanu z Rumunii, opracował on prototyp autonomicznego samochodu - tzw. „self-driving car”. Stypendium w wysokości 75 000 USD pozwoli na dalszy rozwój projektu.Samo-prowadzące samochody nie są niczym nowym, od 2010 roku Google pracuje nad własnym projektem pod nazwą „Google Car”, jednak w w przeciwieństwie do ucznia z Rumunii amerykańskie konsorcjum nie musiało myśleć o ograniczaniu wydatków. W projekcie Google sam radar 3D kosztował około 75 000 $, natomiast cały system Ionut Budisteanu wyceniony został na 4 000 $.
Rozwiązanie młodego wynalazcy polega na analizie obrazów z kamer zamontowanych na samochodzie, tak aby rozpoznać krawężniki, pasy ruchu, pieszych, a nawet toczącą się po jezdni piłkę. Dodatkowo system wspierany jest przez dane z niskiej rozdzielczości radaru 3D, którego zadaniem jest rozpoznanie dużych obiektów, takich jak: samochody, domy i drzewa. Wszystkie te informacje są zbierane i przetwarzane w czasie rzeczywistym przez zestaw komputerów wysyłających wyniki swoich obliczeń do jednostki głównej, wyznaczającej trajektorię przejazdu auta.
Budisteanu wykonał dotychczas około 50 prób pracy systemu. W trzech przypadkach nie udało się rozpoznać kilku osób z odległości 20 - 30 metrów. Zdaniem konstruktora zastosowanie radaru o wyższej rozdzielczości powinno rozwiązać problem i nadal utrzymać jego cenę na zdecydowanie niższym niż w projekcie Google pułapie.
Idea jaka towarzyszy samo-prowadzącym się autom to zapobieganie błędom popełnianym przez kierowców na skutek zmęczenia, czy dekoncentracji. Docelowo mają one wyeliminować człowieka z fotela kierowcy i zastąpić go „nieomylną maszyną” w postaci komputera z oprogramowaniem. Możliwości zastosowań samochodów bez kierowców są po prostu ogromne: począwszy od obsługi samochodów prywatnych, przez taksówki, aż do aut ciężarowych, które mogłyby przewieźć ładunek bez ograniczeń czasowych przeznaczonych na odpoczynek kierowcy, jak ma to miejsce dzisiaj.
Jak sprawdzić podejrzany światłowód? Istnieją 3 metody:
Pierwsza z nich to wykorzystanie reflektometru. To bardzo drogi i skomplikowany aparat pokazujący wszystkie parametry badanego włókna. Potrafi wskazać dokładnie miejsce uszkodzenia włókna. Możemy je wówczas uciąć i zespawać na nowo.
Drugim, mniej dokładnym sposobem jest pomiar tłumienia kabla przy pomocy miernika mocy oraz stabilnego źródła światła - jeśli tłumienie jest wysokie lub pomiar jest niemożliwy, wiemy, że kabel jest uszkodzony, lecz nie jesteśmy w stanie jednoznacznie wskazać miejsca uszkodzenia.
Praca wizualnego lokalizatora uszkodzeń. Na zdjęciu widoczny "wyciek" światła z kabla - najprawdopodobniej uszkodzenie jest wynikiem nieumiejętnego obchodzenia się z włóknem podczas podłączania urządzeń.
Trzecim sposobem jest wykorzystanie wizualnego lokalizatora uszkodzeń. Jeśli konserwator ma zapewniony fizyczny dostęp do przewodu na całej jego długości, jest w stanie rozpoznać uszkodzone miejsce na podstawie "wycieku" światła. Możliwość wykorzystania tej metody zależy od grubości kabla. Zwykle uszkodzenia można zaobserwować przez powłokę włókna 0,9 mm, dla dużych uszkodzeń nawet przez 3 mm. Lokalizator VFL650-5 L5934 przeznaczony jest do testowania jednomodowych oraz wielomodowych kabli światłowodowych. Moc narzędzia pozwala na testowanie łączy do 5 km.
Wizualny lokalizator uszkodzeń oprócz diagnostyki toru optycznego jest idealnym narzędziem przy montażu złączy i spawów mechanicznych KeyQuick lub Ultimode. Po podłączeniu urządzenia do spawu lub złącza mechanicznego, które posiada przezroczysty korpus, instalator na bieżąco może kontrolować jakość wykonywanego połączenia i oceniać parametry transmisyjne.
Telewizja satelitarna oraz naziemna w instalacji hotelowej.
Właściciel hotelu zdecydował się na wykonanie instalacji RTV/SAT dystrybuującej 8 programów satelitarnych w rozdzielczości SD, 2 programów w rozdzielczości HD oraz programów naziemnej telewizji DVB-T z trzech multipleksów cyfrowych do około 50 nowoczesnych odbiorników telewizyjnych bez konieczności stosowania dodatkowych urządzeń (odbiorników satelitarnych) przy telewizorach. Ze względu na funkcjonalność i cenę wybrano stację czołową TERRA MMH-3000.Przykład realizacji stacji czołowej dystrybuującej kanały z 4 transponderów satelitarnych w postaci cyfrowej
Podstawowym elementem stacji czołowej MMH-3000 jest jednostka centralna UC-380 R81700, która pozwala na podłączenie i zasilanie do ośmiu paneli. Zgodnie z wymaganiami klienta ustalono, że najlepszym rozwiązaniem będzie umieszczenie w jednostce następujących modułów: odbiornik TDX-311C R81711C ze złączem CI, komplet modułów: 3x RDC-311 R817102 również ze złączem CI oraz modulator TRX-360 R81709. Moduł TDX-311C R81711C służy do transmodulacji sygnału DVB-S/S2 (8PSK/QPSK) na sygnał DVB-T (COFDM). Urządzenie odbiera sygnał z jednego transpondera i pozwala na dystrybucję w instalacji około 7-8 programów w jakości SD lub 2 w jakości HD. W celu wprowadzenia kanałów rozmieszczonych na różnych transponderach wykorzystano odbiorniki RDC-311 R817102 oraz modulator TRX-360 R81709.
Zestaw wzmacniaczy kanałowych TERRA at420 R82510 (lub 1 panel wzmacniacza kanałowego at440 R82511) zapewnia selektywne wzmocnienie sygnału z czterech multipleksów DVB-T i zsumowanie z sygnałem ze stacji czołowej.
Zestaw wzmacniaczy kanałowych TERRA at420 R82510 (lub 1 panel wzmacniacza kanałowego at440 R82511) zapewnia selektywne wzmocnienie sygnału z czterech multipleksów DVB-T i zsumowanie z sygnałem ze stacji czołowej.
Długość fal podczerwieni mieści się w granicach 700 - 1000 nm. Wraz ze wzrostem długości fali światło żarzącego się reflektora jest mniej widoczne dla ludzkiego oka. Reflektory podczerwieni mogą generować światło o różnej długości fali np.: 750 nm (widoczne żarzenie reflektora), 830 nm ( „efekt matowy” - prawie niewidoczny dla oka), czy 940 nm (niewidoczny dla oka ludzkiego).
Wykres przedstawiający zależność czułości od długości fali dla przetwornika klasycznego oraz Exview
Reflektory podczerwieni Redbeam IRN60 M1653 o zasięgu do 60 m oraz IRN40 M1649 do 40 m, pracują w paśmie tzw. głębokiej podczerwieni - generują światło o długości fali 940 nm. Światło w tym zakresie jest praktycznie niewidzialne dla ludzkiego oka. Do efektywnego użycia reflektora podczerwieni pracującego w paśmie 940 nm wymagane jest użycie kamery, która jest czuła na promieniowanie o tej długości fali. Przykładem są kamery oparte o przetwornik Sony Exview. Jak widać na wykresie powyżej, czułość takiego przetwornika jest wyższa, szczególnie dla fali o długości w okolicach 950 nm. Dla uzyskania najlepszego efektu kamera powinna być wyposażona w mechaniczny filtr podczerwieni (ICR).
Monitoring obiektów użytkowanych sezonowo.
Zabezpieczanie obiektów użytkowanych czasowo w określonych porach roku (wyciągi narciarskie, czy domki letniskowe) stanowi często dużo problem. Ze względu na odległe położenie od centrów miast nie jest możliwe doprowadzenie do nich standardowego łącza internetowego.Rozwiązaniem tego problemu jest dostęp do kamer i rejestratora za pomocą routera z modemem 3G. Rejestratory nie obsługują bezpośrednio modemów USB UMTS/HSPA - do ich podłączenia wykorzystać można router TP-LINK N2957 TL-MR3420 . Komunikacja z siecią Internet za pośrednictwem sieci 3G odbywa się dzięki interfejsowi USB, do którego należy dołączyć modem 3G.
Dla poprawnej pracy rejestratora wymagane jest jedynie odpowiednio szerokie pasmo (około 200 kb/s dla 1 kanału wideo - strumień poboczny pozwalający na podstawową weryfikację zdarzeń) oraz włączona usługa zewnętrznego adresu IP. Rejestrator M72108 dzięki funkcji DDNS pozwala na utworzenie domeny ułatwiającej połączenie z urządzeniem. Rejestrator można ustawić tak, aby przekazywane były wyłącznie zdarzenia alarmowe. Zainstalowanie routera pozwala jednocześnie korzystać z bezprzewodowego Internetu w całym obiekcie.
Problem z brakiem kompatybilności między modemem 3G a routerem TP-LINK.
Firma TP-LINK testuje ze swoimi urządzeniami wszystkie bardziej popularne modemy produkowane na świecie. Nieustannie aktualizowany jest firmware do produktów oraz lista kompatybilnych urządzeń. Zdarzyć się jednak może, że użytkownicy natrafiają na trudności związane z kompatybilnością zakupionego sprzętu.Aby rozwiązać problem braku kompatybilności modemu można skorzystać z dwóch sposobów przedstawionych poniżej:
- Sposób 1: W związku z nieustanną aktualizacją firmware'u oraz listy kompatybilnych urządzeń możliwe jest, że firmware w używanym routerze nie jest aktualny. Jeśli posiadany przez użytkownika modem znajduje się na liście kompatybilnych urządzeń, a w oknie stanu routera pojawia się informacja o nierozpoznanym urządzeniu (Unknown Modem), należy zaktualizować firmware routera. W tym celu należy pobrać najnowszy firmware ze strony www.tp-link.com i zaktualizować go wybierając opcję: System tools-> Firmware Upgrade w routerze.
- Sposób 2: Jeżeli nie jest dostępna aktualizacja firmware'u routera, należy przejść na stronę, gdzie zamieszczone są sterowniki do konkretnych modemów 3G Modem Bin File Center, następnie odszukać posiadany modem 3G, pobrać odpowiedni plik binarny na dysk twardy komputera, a następnie wgrać go do routera 3G, podobnie, jak ma to miejsce w przypadku aktualizacji oprogramowania.
Popularne routery TP-LINK z możliwością obsługi modemów 3G:
Nowości w firmie DIPOL:
Warto przeczytać:
Jak ograniczyć koszty rozbudowy sieci pasywnej? Coraz bardziej popularne pasywne sieci optyczne dają możliwość podłączania nawet kilkudziesięciu użytkowników do jednego urządzenia nadawczego. Rozbudowa i podział sieci optycznej odbywa się poprzez pasywne splittery, które wprowadzają istotne tłumienie do toru transmisyjnego (przy podziale toru 1:4 tłumienie wprowadzone przez splitter wynosi około 7dB). Rozbudowa sieci pasywnej pociąga za sobą wymianę urządzeń aktywnych, na urządzenia o większej mocy nadawczej bądź większej czułości odbiorczej...więcej
Monitoring IP przy słabym oświetleniu. Kamery z przetwornikiem CMOS są dużo bardziej popularne niż z przetwornikami CCD. Spowodowane jest to znacząco niższą ceną. Należy więc zadać pytanie: Komu są potrzebne droższe kamery z przetwornikiem CCD? Odpowiedź jest prosta: Pracują one duże lepiej w warunkach bardzo słabego oświetlenia. Wynika to z budowy samej matrycy: CMOS zabudowana jest elektroniką ograniczającą dostęp światła...więcej
Jak obliczyć głębię ostrości (DOF - Depth of Field)? W praktyce filmowej często używanym zabiegiem zwrócenia uwagi obserwatora jest wyostrzanie głównej postaci rozmazując dalszy plan. W monitoringu CCTV inwestorowi zależy na uzyskaniu ostrego całego obrazu...więcej
Głębia ostrości określa zakres odległości w jakich obserwowane obiekty sprawiają
wrażenie ostrych (mają wyraźne, nierozmazane kontury). Jej wartość można obliczyć
na podstawie powyższego wzoru.
wrażenie ostrych (mają wyraźne, nierozmazane kontury). Jej wartość można obliczyć
na podstawie powyższego wzoru.