Informator TV-SAT, CCTV, WLAN

Nr 11/2025 (17.03.2025)

Problem modelu przychodów Ride-Sharingu i Robotaxi, o którym nikt nie mówi.

Ride-sharing to model transportu, w którym pasażerowie zamawiają przejazdy za pomocą aplikacji, a kierowcy, korzystając z własnych pojazdów, realizują te zlecenia. Firmy takie jak Uber i Lyft pełnią rolę pośredników, pobierając prowizję od każdego kursu. Obecnie te firmy zmierzają w kierunku robotaxi – autonomicznych pojazdów zdolnych do przewozu pasażerów bez udziału człowieka za kierownicą. Technologia ta ma potencjał do zmniejszenia kosztów operacyjnych, poprawy bezpieczeństwa i zwiększenia dostępności transportu, ale jednocześnie eliminuje tradycyjnych kierowców, co może prowadzić do masowej utraty miejsc pracy. Rozdzielone przychody (decoupled revenue) to model biznesowy, w którym użytkownicy korzystający z usługi nie są jej głównym źródłem finansowania. Przykładem są media społecznościowe, gdzie użytkownicy tworzą treści za darmo, podczas gdy rzeczywistymi płatnikami są reklamodawcy. Podobne zjawisko występuje w ride-sharingu, gdzie pasażerowie płacą za przejazdy, ale kierowcy, wykonując usługę, są traktowani jako koszt, a nie kluczowi uczestnicy ekosystemu. Platformy traktują pasażerów priorytetowo, ponieważ to oni generują przychody, natomiast kierowcy są postrzegani jako „problem do rozwiązania” – co prowadzi do cięcia wynagrodzeń i ograniczania ich wpływu na działalność firmy. Modele biznesowe działają efektywniej, gdy użytkownicy i płatnicy to ta sama grupa.
Dietmar Rabich / Wikimedia Commons / CC BY-SA 4.0
Autonomiczne pojazdy mogą diametralnie zmienić model ride-sharingu. Jeśli Uber i Lyft wdrożą robotaxi na szeroką skalę, obecni kierowcy stracą możliwość zarobku, ponieważ nie będą w stanie konkurować z flotą AI, która nie wymaga wynagrodzenia. Eliminacja kierowców jako „kosztu operacyjnego” oznacza, że firmy będą mogły skupić się wyłącznie na pasażerach, czyniąc ich swoimi głównymi klientami. Niektóre firmy rozważają model, w którym prywatni użytkownicy mogliby kupować i utrzymywać autonomiczne pojazdy, a następnie wynajmować je na platformie ride-sharingu. To przypomina koncepcję Airbnb, lecz w przypadku samochodów pojawiają się dodatkowe wyzwania, takie jak kosztowna konserwacja autonomicznych pojazdów, niejasne przepisy dotyczące odpowiedzialności za kolizje oraz brak infrastruktury umożliwiającej w pełni zautomatyzowane ładowanie pojazdów elektrycznych.
Obecne robotaxi funkcjonują głównie w obszarach miejskich, gdzie precyzyjne mapy i rozwinięta infrastruktura pozwala na skuteczną autonomiczną jazdę. Oczywiście na dłuższych trasach i w mniej zurbanizowanych rejonach nadal mogą być potrzebni kierowcy. Dodatkowym wyzwaniem jest brak infrastruktury umożliwiającej automatyczne ładowanie flot robotaxi. Potencjalne rozwiązania obejmują zrobotyzowane stacje ładowania, technologię wymiany baterii oraz dedykowane parkingi dla flot autonomicznych, gdzie pojazdy mogłyby ładować się pomiędzy kursami. W przyszłości ride-sharing może zostać zintegrowany z nowymi formami transportu, np. samolotami pionowego startu i lądowania (VTOL), które umożliwiłyby szybkie podróże między miastami. Istnieją także koncepcje hybrydowych pojazdów, gdzie autonomiczne samochody mogłyby łączyć się z modułami latającymi, aby omijać korki i pokonywać większe dystanse. Obawy dotyczące bezpieczeństwa mogą sprawić, że takie rozwiązania pozostaną futurystyczne.
Robotaxi mogą sprawić, że ride-sharing stanie się tańszy, bezpieczniejszy i bardziej wygodny, ale niesie to ze sobą poważne konsekwencje społeczne. Masowa automatyzacja doprowadzi do likwidacji miejsc pracy dla kierowców. Firma Tesla bada możliwość zatrudniania ludzi do zdalnego nadzorowania autonomicznych pojazdów w sytuacjach awaryjnych. Takich stanowisk będzie znacznie mniej niż obecnych kierowców, a ich rola będzie jedynie tymczasowa. Dla pasażerów zmiany te mogą okazać się korzystne ze względu na niższe ceny, wyższą jakość usług oraz brak ryzyka podróży z niekompetentnym lub niebezpiecznym kierowcą. Ostatecznie robotaxi mogą rozwiązać problem rozdzielonych przychodów, gdyż platformy będą mogły skupić się wyłącznie na pasażerach jako głównych klientach. Wprowadzenie tej technologii wywoła nowe wyzwania począwszy od masowego bezrobocia wśród kierowców po konieczność dostosowania infrastruktury transportowej do obsługi autonomicznych flot.

Przewody typu RG-6 marki TRISET 302 - dopasuj odpowiednie złącze F.

Kable koncentryczne TRISET 302 występują w kilku popularnych wersjach, a każdy z nich ma nieco inną strukturę ze względu na materiał z jakiego wykonana jest opona zewnętrzna przewodu. Płaszcz zewnętrzny przewodu koncentrycznego może być wykonany z syntetycznego polimeru PVC (typowe kable wewnętrzne), powłoki polietylenowej PE (zewnętrzne) lub też z tworzywa LSZH (ang. Low Smoke Zero Halogen, przewody o podwyższonej klasie reakcji na ogień - Dca, B2ca). Przewody wykonane w technologii PVC są bardziej miękkie niż przewody typu PE, czy LSZH. Przy zastosowaniu przewodów o twardej powłoce, odpowiednie dopasowanie złączy jest szczególnie istotne z punktu widzenia komfortu i szybkości instalacji.
Złącza F MASTER dla kabli z linii TRISET 302 są dostępne w dwóch rozmiarach, dostosowanych do średnicy i powłoki zewnętrznej przewodu. Poniżej zamieszczono tabelę, która pomoże dobrać właściwe złącze do wybranego modelu przewodu.
Nazwa TRISET 302 Eca TRISET 302 Dca TRISET 302 B2ca TRISET 302 Fca
Kod E1005 E1006 E1007 E1008
Zdjęcie  Przewód koncentryczny 75 Om TRISET 302 Eca klasa A+ 1,02/4,8/7,0 110 dB [250 m] Przewód koncentryczny 75 Om TRISET 302 Dca klasa A+ 1,02/4,8/7,0 110 dB [500 m]    przewód= Przewód koncentryczny 75 Om TRISET 302 Fca PE zewnętrzny klasa A+ 1,02/4,8/7,0 110 dB [250 m]
Zastosowanie wewnętrzny zewnętrzny
Typ RG-6 Tri-Shield - potrójnie ekranowany
Klasa reakcji na ogień Eca Dca B2ca Fca
Dostępne długości 100 m, 250 m, 500 m 500 m 500 m 100 m, 250 m, 500 m
Złącze F Złącze kompresyjne F 302 Eca MASTER na przewód TRISET 302 Eca Złącze kompresyjne F 302 B2ca, Dca, Fca MASTER na przewód TRISET 302 B2ca, Dca, Fca  
Kod E80310 E80312
Zaciskarka

  Zaciskacz uniwersalny MASTER do złączy kompresyjnych BNC, F, IEC, RCA

E80075

Statyczna paleta kolorów dla kamer termowizyjnych.

Kamery termowizyjne rejestrują promieniowanie podczerwone emitowane przez obiekty i przekształcają je w obraz, w którym intensywność promieniowania odpowiada określonym poziomom temperatur. Zastosowanie koloryzacji obrazu poprawia jego czytelność i ułatwia analizę, ponieważ różne temperatury są łatwiejsze do zidentyfikowania dzięki przypisanym kolorom.
Obraz przy palecie Ironbow
Kamery termowizyjne obsługują różne palety kolorystyczne, z których "Ironbow" (tęczowa) jest jedną z najczęściej stosowanych w analizie budynków oraz innych ogólnych zastosowaniach. Kolorystyka tej palety oparta jest na gradiencie - od fioletowego i niebieskiego dla chłodnych obszarów, przez czerwony, aż po biały dla najcieplejszych miejsc. Dzięki tej intuicyjnej kolorystyce różnice temperatur są dobrze widoczne - najchłodniejsze obiekty mają kolor ciemnoniebieski, a najcieplejsze przechodzą przez odcienie czerwieni aż do bieli. Takie kolory pomagają szybko zidentyfikować obszary o różnej temperaturze.
Przykład obrazu po użyciu statycznej palety kolorów
Paleta "White Hot" (biało-czarna) jest często używana w monitoringu technicznym i analizie. W tej palecie najcieplejsze obszary są wyświetlane jako białe, a najchłodniejsze jako czarne. Jest to dobry wybór do zastosowań, gdzie kontrast jest kluczowy, np. przy wykrywaniu poruszających się obiektów. W tym trybie można dodać statyczną paletę kolorów, gdzie dodatkowo kolory są przypisane do konkretnych wartości temperatur i pozostają niezmienne, bez względu na to, co kamera aktualnie rejestruje. Ta statyczna paleta sprawdza się najlepiej, gdy priorytetem jest szybkie wykrycie wszelkich odchyleń od normy.

Budowa domu - okablowanie pod Internet.

Ze względu na postępujący rozwój techniki, zmiany w ofercie dostawców usług, jak również pojawiające się na rynku nowinki techniczne, polecany obecnie sposób kablowania budynku znacznie różni się od tego sprzed kilku lat.
Osoba planująca okablowanie budynku pod Internet musi wziąć pod uwagę kilka czynników, które wpłynąć mogą na ostateczny układ przewodów. Ułożenie zbyt małej liczby przewodów lub wybór nieodpowiedniego typu kabli spowodować może znaczne ograniczenia użytkowe w przyszłości. Z drugiej jednak strony należy uwzględnić czynnik ekonomiczny i nie planować zbyt dużej liczby przewodów, które nigdy nie zostaną wykorzystane. Jak wobec tego obecnie poprawnie okablować dom?
Podstawowym medium transmisyjnym wykorzystywanym do budowy sieci LAN powinna być miedziana skrętka komputerowa. Wykorzystanie światłowodów do transmisji w domu z pewnością nie znajdzie uzasadnienia w ciągu najbliższych kilkunastu lat. W warunkach domowych zalecane jest wykorzystanie skrętki kategorii 5e lub 6. Ten typ przewodu umożliwia transmisję danych z prędkością do 1 Gb/s, co z pewnością okaże się wystarczające na przestrzeni kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat. Osoby posiadające większy budżet mogą rozważyć ułożenie skrętki kategorii 6, która umożliwia transmisję danych nawet do 10 Gb/s. Biorąc pod uwagę obecność na rynku urządzeń pracujących z prędkością 2,5 Gb/s skrętka taka może okazać się bezpieczniejszym rozwiązaniem.
Sieć LAN w domu - schemat okablowania

Zielona linia ⇒ E1171 przewód koncentryczny 50 Ω Tri-Lan 240 do anteny LTE/5G
Fioletowa linia ⇒ E1611 przewód NETSET U/UTP 6 żelowany, czarny - skrętka zewnętrzna do anteny WLAN
Niebieska linia ⇒ E1608 przewód NETSET U/UTP 6 - skrętka wewnętrzna do gniazd
Jasnoniebieska linia ⇒ przewód operatora internetowego
Optymalnym wydaje się doprowadzenie jednego przewodu do każdego pomieszczenia w domu. Umożliwi to swobodę w wyborze lokalizacji dla punktu dostępowego. Należy pamiętać, że sygnał WiFi musi docierać do urządzeń takich jak klimatyzatory, pompy ciepła (piece c.o.), rekuperatory, lodówki oraz do innych urządzeń wyposażonych w moduły WiFi. Możliwość swobodnego podłączenia komputera lub innego urządzenia do sieci przewodowej może również okazać się sprawą istotną. Pamiętać należy o tym, że część aplikacji dla stabilnego działania wymagać może połączenia kablowego. Mowa tu m.in. o strumieniowaniu filmów w wysokiej rozdzielczości czy grach on-line. Planując okablowanie należy pamiętać o tym, że z Internetu korzysta dziś nie tylko komputer osobisty. Skrętkę komputerową doprowadzić należy koniecznie do miejsc instalacji odbiorników TV, konsoli oraz kina domowego. Warto pomyśleć również o jednym gnieździe w kuchni, łazience oraz każdym innym pomieszczeniu.
Wykonując sieć LAN w domu, rozważyć należy potencjalne źródła dostępu do Internetu. Poprowadzenie skrętki komputerowej na najniższy poziom budynku pozwoli na łatwe podłączenie usług od lokalnego ISP, świadczącego usługi drogą tradycyjną lub po zainstalowaniu modemu kablowego - z sieci kablowej. Wyprowadzenie jednej zewnętrznej skrętki na dach pozwoli na uzyskanie dostępu do Internetu drogą radiową (montaż zintegrowanego z anteną punktu dostępowego). Warto również pomyśleć o zyskującym na popularności dostępie przez bezprzewodową sieć LTE/5G. Wyprowadzenie na dach dwóch koncentrycznych kabli 50 Ω pozwoli na montaż zewnętrznej anteny pracującej w technice MIMO i pełne wykorzystanie możliwości szybkiego Internetu.

Podłączenie dodatkowego czytnika za pomocą RS-485 do stacji bramowej IP Villa Hikvision.

Stacje bramowe IP Hikvision Villa z serii DS-KV8xx3-WME1(C) posiadają wejście RS-485, które można wykorzystać do podłączenia dodatkowego czytnika. Czytnik taki może zostać zamontowany od strony wyjściowej z posesji w przypadku, kiedy klient nie chce otwierać furtki za pomocą klamki lub przycisku lokalnego otwierania. Jako czytnik wyjściowy może zostać wykorzystany DS-K1107AM G75369. Przed podłączeniem czytnika należy ustawić na nim odpowiedni adres, (np:1) przestawiając w pozycję ON pierwszy DIP switch. Następnie czytnik za pomocą magistrali RS-485 należy połączyć ze stacją bramową (przewód żółty RS-485(+), przewód niebieski (RS-485(-)). Po podłączeniu czytnika należy zasilić stację bramową z wykorzystaniem switcha PoE lub napięcia 12 V/DC oraz czytnik za pomocą napięcia 12 V/DC. Po odpowiednim skonfigurowaniu systemu wideodomofonowego i dodaniu breloka Mifare (13,56 MHz), przyłożenie go do czytnika wbudowanego w stację bramową lub podłączonego po RS-485 spowoduje wysterowanie przekaźnika pierwszego w stacji bramowej i zwolnienie elektrozaczepu.

Kategorie i oznaczenia włókien światłowodowych.

Studiując dokumentację projektową sieci światłowodowych zetknąć się można z wieloma oznaczeniami kabli i włókien światłowodowych. Istnieje kilka popularnych stylów nazewnictwa włókien - część z nich pochodzi wprost z oznaczeń proponowanych przez normy i rekomendacje. Pozostałe to pomieszanie tychże oznaczeń ze skrótowymi opisami na zewnętrznych powłokach kabli.
Najbardziej znany sposób opisywania włókien pochodzi z serii zaleceń ITU-T (dział normalizacji telekomunikacji agencji technologii cyfrowej ONZ). Ten sposób nazewnictwa i kategoryzacji (G.65xx) można spotkać najczęściej w danych katalogowych oferowanych przez producentów i sprzedawców kabli światłowodowych. Z drugiej strony, projektanci sieci telekomunikacyjnych, którzy szczegółowo opisują kwestie okablowania, do opisu włókien posłużyć się mogą europejską normą wydaną przez IEC - EN 60793-2-50. Według niej, włókna jednomodowe to kategoria B, natomiast wielomodowe, to kategoria A1. Każda z kategorii ma oczywiście również podkategorie, których odpowiedniki znaleźć można w rekomendacjach ITU-T.
Trzecim i ostatnim sposobem są oznaczenia wprowadzane przez normy zakładowe dużych operatorów telekomunikacyjnych. W obrębie własnych sieci mogą stosować alternatywne oznaczenia dla tych proponowanych przez normy. Przykładem jest Orange, który dla włókien jednomodowych wprowadził kategorię "J" wraz z odpowiednimi podkategoriami.
Oznaczenia i charakterystykę stosowanych w telekomunikacji włókien jednomodowych zestawiono w poniższej tabeli:
Kategoria
ITU-T
Kategoria
PN-EN 60793-2-50
Oznaczenie Orange

Opis

G.652A B1.1 J2A Włókna światłowodowe jednomodowe o nieprzesuniętej dyspersji chromatycznej.
G.652B B1.1 J2B Włókna o obniżonym w stosunku do włókien G.652A poziomem dyspersji polaryzacyjnej PMD.
G.652C B1.3 J2C Włókna o obniżonym w stosunku do włókien A i B tłumieniu w zakresie tzw. piku wodnego (pasmo E).
G.652D B1.3 J2D Włókna o obniżonym tłumieniu w zakresie piku wodnego jak i obniżonym poziomie dyspersji polaryzacyjnej PMD.
G.653A B2 J3A Włókna o przesuniętej dyspersji chromatycznej. Wartość zerowa dyspersji chromatycznej znajduje się w pobliżu długości fali 1310 nm.
G.653B B2 J3B Obniżony w stosunku do G.653A poziom dyspersji polaryzacyjnej PMD.
G.655A B4 J5A Włókna światłowodowe o przesuniętej niezerowej dyspersji chromatycznej. Dla tej kategorii nie określono wymagań na współczynnik PMD.
G.655B B4 J5B Obniżony współczynnik PMD.
G.655C B4_c J5C Obniżony w stosunku do G.655B współczynnik PMD.
G.655D B4_d J5D Włókna o przesuniętej niezerowej dyspersji chromatycznej i dyspersji w zakresie 1530 - 1585 nm większej niż we włóknach G.655C, co redukuje wpływ efektów nieliniowych na transmisję DWDM.
G.655E B4_e J5E Większa dyspersja chromatyczna i z innym nachyleniem charakterystyki niż w G.655D.
G.657
A1,A2,B3
B6_a1, B6_a2, B6_b3 J7A1, J7A2, J7B3 Włókna o nieprzesuniętej dyspersji chromatycznej charakteryzujące się podniesioną odpornością na makrozgięcia. Minimalny promień gięcia - A1: 10 mm, A2: 7,5 mm, B3: 5 mm.
Dla włókien wielomodowych ITU-T wydało jedno zalecenie - G.651.1 - nie proponując jednocześnie podkategorii tychże włókien (w tej kwestii zalecenie odnosi się do innych dokumentów). Najbardziej popularną klasyfikację włókien wielomodowych wprowadza norma okablowania strukturalnego ISO/IEC 11801. Oznaczenia OM1, OM2, OM3, OM4 oraz OM5 opisane są właśnie w tym dokumencie. Zdecydowanie mniej spopularyzowany (ale spotykany) sposób oznaczenia włókien wielomodowych zawarto w normie EN 60793-2-10. Są to odpowiednio - A1b dla włókien OM1, A1a1 dla włókien OM2, A1a2 dla włókien OM3 oraz A1a3 dla włókien OM4.
Kabel zewnętrzny DRAKA A-DQ(ZN)B2Y SM (8 włókien G.652D) 3 kN - 1 m
Kabel zewnętrzny L79508 z jednomodowymi włóknami G.652D. Inne oznaczenie włókien: B1.3 lub J2D.

Nowości produktowe:

Kamera IP tubowa Hikvision DS-2CD2043G2-LI (4 Mpix, 4 mm, 0,005 lx, hybr. ośw. do 40 m, AcuSense)
Kamera IP tubowa Hikvision DS-2CD2043G2-LI (4 Mpix, 4 mm, 0,005 lx, hybr. ośw. do 40 m, AcuSense) K03204 to tubowa kamera IP marki Hikvision wyposażona w oświetlacz hybrydowy i technologię AcuSense. Technologia AcuSense pozwala zwiększyć skuteczność działania systemu monitoringu poprzez eliminację fałszywych i uciążliwych alarmów dzięki filtrowaniu obiektów typu człowiek / pojazd. Zastosowanie oświetlacza IR oraz LED w jednej kamerze, pozwala jej pracować w kilku trybach - klasycznej podczerwieni, białym świetle LED oraz trybie inteligentnym, w którym po wykryciu obiektu typu człowiek lub pojazd włącza się doświetlenie LED umożliwiające obserwację w trybie kolorowym. Po zniknięciu obiektu, kamera ponownie przełącza się w tryb IR.
Kamera IP kopułowa Hikvision DS-2CD2343G2-LI2U (4 Mpix, 2,8 mm, 0,005 lx, hybr. ośw. do 30 m, Audio, AcuSense)
Kamera IP kopułowa Hikvision DS-2CD2343G2-LI2U (4 Mpix, 2,8 mm, 0,005 lx, hybr. ośw. do 30 m, Audio, AcuSense) K01318 wyposażona została w przetwornik 1/2,9" Progressive Scan CMOS o rozdzielczości 4 Mpix oraz oświetlacz hybrydowy o zasięgu do 30 m, zapewniający prawidłową widoczność w przypadku braku oświetlenia. Posiada obiektyw o stałej ogniskowej 2,8 mm i kącie widzenia 104°. Wbudowane dwa mikrofony pozwalają na nagrywanie dźwięku. Obsługa starszych i najnowszych metod kompresji H.265(+) pozwala na wydłużenie czasu archiwizacji nagrań przy zachowaniu doskonałej jakości obrazu i wstecznej kompatybilności. Dodatkowe funkcje wspomagające poprawę jakości obrazu, takie jak AGC, 3D-DNR, WDR (120 dB), BLC, HLC oraz wbudowana analityka obrazu (VCA), pozwalają wykorzystać kamerę do realizacji bardziej zaawansowanych projektów. Obudowa wysokiej klasy szczelności IP67 zapewnia ochronę elektroniki przed niekorzystnym wpływem warunków atmosferycznych. Kamerę można zasilać w sposób konwencjonalny DC 12 V lub przez PoE (zgodność ze standardem 802.3af).
Kamera IP tubowa Hikvision DS-2CD2686G2HT-IZS (8 Mpix, 2,8-12 mm MZ, 0,0008 lx, IR do 60 m, WDR, IK10, H.265, AcuSense)
Kamera IP tubowa Hikvision DS-2CD2686G2HT-IZS (8 Mpix, 2,8-12 mm MZ, 0,0008 lx, IR do 60 m, WDR, IK10, H.265, AcuSense) K05265 należy do drugiej generacji kamer działających w oparciu o technikę AcuSense, charakteryzującej się jeszcze większą skutecznością filtrowania fałszywych alarmów. Przeznaczona jest do pracy w systemach monitoringu opartego o rejestratory IP. Kamera wyposażona jest w przetwornik 1/1,8" CMOS o rozdzielczości 8 Mpix oraz oświetlacz podczerwieni o zasięgu do 60 m, zapewniający prawidłową widoczność w przypadku braku oświetlenia. Posiada obiektyw o zmiennej ogniskowej 2,8 - 12 mm typu Motozoom umożliwiający zdalną zmianę kąta widzenia w zakresie 112,3 - 41,2°. Ostrość obiektywu ustawiana jest automatycznie po zmianie ogniskowej.

Warto przeczytać:

Zasilanie kamery bezpośrednio z media konwertera światłowodowego. Kable światłowodowe stanowią rdzeń okablowania wielu systemów monitoringu. Wybierane są zazwyczaj w przypadkach, gdy punkty kamerowe pozostają w znacznej odległości od centrum monitoringu. W sytuacji, gdy punkt kamerowy obejmuje 1 kamerę, jego realizacja uwzględnia najczęściej wykorzystanie hermetycznej skrzynki, w której umieszcza się media konwerter wraz z zasilaczem, zasilacz PoE oraz puszkę / kasetę zabezpieczającą miejsce spawania wprowadzanego do skrzynki światłowodu...>>>więcej
Do skrzynki nasłupowej doprowadzony jest światłowód uniwersalny L76004 zakończony pigtailami L34372 wpiętymi na adapter L42233. Zapas włókien oraz spaw zabezpieczone są w puszce abonenckiej L5302 zalecanej do tego typu instalacji z uwagi na swoje niewielkie wymiary. Podłączenie zainstalowanej w media konwerterze L1302 wkładki SFP 1415 do światłowodu, wykonano za pomocą 0,5 metrowego patchcordu LC duplex L3223372_05. Krótki patchcord pozwala na oszczędność miejsca i uniknięcie kłopotliwego nadmiaru okablowania wewnątrz skrzynki.
Spawarka światłowodowa Signal Fire AI-9 + skrzynka + zestaw narzędzi
Signal Fire AI-9 - postaw na sprawdzone rozwiązanie